wtorek, 13 września 2011

2. Malborskie bruki cz. 1

Witajcie!

W wizytówce
tego tematu nie zamieściłem
ale przecież pamiętam do dziś
wątpliwą przyjemność poruszania się
po malborskich brukach
Może fizycznie nie było to zbyt wygodne
ale dostarczało zupełnie innych
niespodziewanych w swojej ostrości wrażeń
Czując pod butami obłe kształty
kamieni tworzących nawierzchnię
zamykałem na chwilę oczy
i oddawałem się na moment grze wyobraźni
niemal automatycznie myślą
przenosiłem się w czasy zakonu
gdy po tych brukach
ciągnęli do zamku
mnisi i księża
rycerze goście
pielgrzymi
najemni żołnierze
kupcy
pątnicy
czy dumni rycerze zakonni
spoglądający z góry
na plączących się pieszych
między kopytami ich rumaków
Idąc tak
tymi brukami
niemal słyszałem obok
dobiegający moich uszu
zgiełk średniowiecznego życia
stukot kopyt i młotów w kuźniach
zgrzyt i klekot przejeżdżających wozów
nawoływania kupców i pachołków
czy wreszcie
komendy rycerzy prowadzących
swoje barwne orszaki
ku bramom
siedziby
mistrzów
zakonnych



1



2

Fotki pokazują bruki nad Nogatem
w pobliżu kładki dla pieszych
przerzuconej nad rzeką

***
Pozdrawiam
Wasz
Slavko
SniP

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz