Witajcie!
W wizytówce
tego tematu nie zamieściłem
tego tematu nie zamieściłem
ale przecież pamiętam do dziś
wątpliwą przyjemność poruszania się
po malborskich brukach
Może fizycznie nie było to zbyt wygodne
ale dostarczało zupełnie innych
niespodziewanych w swojej ostrości wrażeń
Czując pod butami obłe kształty
kamieni tworzących nawierzchnię
zamykałem na chwilę oczy
i oddawałem się na moment grze wyobraźni
niemal automatycznie myślą
przenosiłem się w czasy zakonu
gdy po tych brukach
ciągnęli do zamku
mnisi i księża
rycerze goście
pielgrzymi
najemni żołnierze
kupcy
pątnicy
czy dumni rycerze zakonni
spoglądający z góry
na plączących się pieszych
między kopytami ich rumaków
Idąc tak
tymi brukami
tymi brukami
niemal słyszałem obok
dobiegający moich uszu
zgiełk średniowiecznego życia
stukot kopyt i młotów w kuźniach
zgrzyt i klekot przejeżdżających wozów
nawoływania kupców i pachołków
czy wreszcie
komendy rycerzy prowadzących
swoje barwne orszaki
ku bramom
siedziby
mistrzów
zakonnych
siedziby
mistrzów
zakonnych
1
2
Fotki pokazują bruki nad Nogatem
w pobliżu kładki dla pieszych
przerzuconej nad rzeką
***
Pozdrawiam
Wasz
Slavko
SniP
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz